sobota, 22 stycznia 2011

Komiks (animacja flash): Alone Again

Zrobiłam to jakiś czas temu we Flashu. Polecam wszystkim czytelnikom bardzo serdecznie. Myślę, że jeśli komuś podobały się obrazki pokroju człowieka z balonikiem, to też mu się spodoba. Gdyby ktokolwiek potrzebował tłumaczenia na polski, proszę napisać pod postem (może być anonimowo), wstawię.

UWAGA! Wstawiona tutaj wersja wyświetla rysunki w bardzo złej jakości. Aby obejrzeć rysunki w oryginalnej, bezstratnej wersji, kliknij tutaj.



niedziela, 16 stycznia 2011

Monotonia (czyli znowu fractale i akwarela)

Zaczęłam trochę pracować z akrylami, ale żeby wejść w to głębiej, muszę trochę ich nakupować. Tymczasem mam teraz inne wydatki (na kilkunastym miejscu stoi m.in. skaner) a więc znów zaprezentuję Wam między innymi trochę fractalków i jedną akwarelę. Czy to nie zaczyna być nudne? :(


Trochę mi krzywo wyszła prawa źrenica, ale cóż.




Pełny rozmiar: (uwaga, wysoka jakość!) KLIK



Pełny rozmiar: (wysoka jakość!) KLIK



Pełny rozmiar: (tu także wysoka jakość) KLIK

sobota, 15 stycznia 2011

Fractale i Bardziej Realny Potok

W moim szkicowniku pojawiło się dużo nowych sukienek, ale nie miałam jeszcze dostępu do skanera, w związku z czym dziś ich nie zobaczycie. Powstały za to dwa fractale, które chciałabym pokazać (jak zwykle full view można osiągnąć przez przeciągnięcie kursorem obrazka na wolną kartę przeglądarki):




Niestety jakość (zwłaszcza drugiego) pozostawia wiele do życzenia, ponieważ moje łącze znów nie obsługuje serwisów hostingowych i imageshack'a. Musiałam posługiwać się dziwacznymi metodami, żeby zaimportować to tutaj z Facebook'a.

Na teraz to tyle. Tak jeszcze z newsów niegraficznych, założyłam dziś Bardziej Realny Potok. To takie miejsce, gdzie będę wrzucać multimedia (grafika itd.) i informacje godne (wg mnie) zerknięcia. Jako że uwielbiam pokazywać, bez wątpienia będzie tego sporo.

wtorek, 4 stycznia 2011

Fractale i projekty sukienek

Naprawdę nie lubię powrotów do szkoły po przerwach... Zwłaszcza że szał twórczy, w który ostatnio wpadłam, ani trochę nie ustaje. Wczoraj próbowałam swoich sił w tworzeniu fractali w Apo 7X.

UWAGA: Jeżeli chcesz zobaczyć obrazek w pełnym rozmiarze, nasuń na niego kursor myszki, wciśnij i przeciągnij na pasek aktywnych kart przeglądarki. Polecam.







Jeżeli chodzi o te fractalki, to jak dotąd za swoje największe osiągnięcie uważam feniksa (mam nadzieję, że nie tylko ja go widzę) ;) stworzonego w Apo 2.2. Niestety sporo traci na zmianie rozmiaru, więc proszę kliknąć [tutaj] by go zobaczyć, jeśli ktoś jest zainteresowany..

Cóż, hm; nie tylko na fractale mam wenę. Piszę sporo tekstów... Tyle że to nie miejsce na nie. Zamiast tego zaprezentuję trzy stworzone dziś rysunki przedstawiające sukienki (bardzo dziękuję miłej pani, która widząc jak rysuję zatrzymała się i podbudowała mnie miłym słowem).








Wszystkie (a zwłaszcza ta ostatnia) po powiększeniu są bardziej interesujące, więc zapraszam do obejrzenia pełnego rozmiaru.
Tak jeszcze z nowości, kupiłam dziś dwie brązowe (199, 176) kredki Art Grip Aquarelle Faber Castell.




Tymi akurat nie zamierzam malować, tylko rysować, bo do tej drugiej czynności na dają się wg mnie lepiej. W każdym razie jest to jedna z moich ulubionych serii. Kiedy tylko będę miała cyfrówkę, otworzę bloga z recenzjami kredek, markerów i innych artykułów plastycznych. Nie mogę się doczekać. Czegoś takiego jeszcze nie było, nie?